17 lutego gościliśmy w naszym programie solistę Opery Krakowskiej młodego basa pochodzącego z Ukrainy, ale o polskich korzeniach. V. Pankiv ukończył Akademię Muzyczną w Krakowie, w klasie prof. S. Szkurchana, jego debiut sceniczny miał miejsce w Operze na Zamku w Szczecinie partią Sarastra w Czarodziejskim flecie Mozarta. Obecnie ma w swym repertuarze większość partii basowych: Skołuba, Rajmondo, Sparafucile, Don Basilio, Colline, Banko, Konczak, Ramfis, Gremin, Filip II, Rene’, Zakrystian. Jest w trakcie przygotowywania partii Suryna w Damie Pikowej, której premiera odbędzie się w naszej Operze w kwietniu. Artysta zaprezentował ciekawy program: ukraińską pieśń „Astry” Hajdamaki, pieśń „Sobowtór” R. Schumana, arię Fiesca „Il lacerato spirito” z opery Simone Boccanegra Verdiego, arię Banka z Makbetha Verdiego, arię „La calumnia” Don Basilia z Cyrulika Sewilskiego Rossiniego, arię króla Rene’ z Jolanty Czajkowskiego, arię „Ella giammai m’amo” króla Filipa II z Don Carlosa Verdiego, arię Tarasa z opery Taras Bulba ukraińskiego kompozytora M. Łyssenki. Na zakończenie arię Skołuby „Ten zegar stary” ze Strasznego dworu Moniuszki, którą bisował na wyraźne życzenie licznie zgromadzonej publiczności. Śpiewał więc w języku ukraińskim, rosyjskim, włoskim, niemieckim i polskim.
Akompaniowała na fortepianie Irena Celińska–Głodek. Program poprowadziła Elżbieta Gładysz, która po ostatnim bisie oddała artystę w ręce publiczności, by każdy mógł mu pogratulować, wręczyć kwiaty czy zadać pytanie. A pytań było mnóstwo. Pan Pankiv odpowiadał cierpliwie i dowcipnie.