W dniu 18 marca 2016 roku grupa naszych członków udała się do Wrocławia na koncert w NFM. W planie wycieczki oprócz koncertu wieczornego było wejście do Panoramy Racławickiej, zwiedzanie miasta z przewodnikiem oraz obiad w restauracji w Rynku. Wycieczkę po mieście rozpoczęliśmy od wizyty w gmachu Panoramy Racławickiej.
To budynek specjalnie zbudowany aby pomieścić wspaniałe dzieło malarstwa historycznego Jana Styki i Wojciecha Kossaka. Rotunda zbudowana w latach 1968-1970 (zmodernizowana w latach 1980-1983), przeznaczona była do ekspozycji wielkiego malowidła olejnego (ze sztafażem i rekwizytami), przedstawiającego panoramę bitwy pod Racławicami.
Po zwiedzeniu Rotundy przewodniczka zabrała nas na spacer najpierw na Ostrów Tumski, potem na Starówkę. Wrocław jest miastem wielu mostów (88) i wysepek; przepływa przezeń Odra, Oława, Ślęża, Bystrzyca i Widawa. Na Ostrowiu Tumskim, który został sprzedany władzom kościelnym w 1315r. istnieje bardzo wiele budynków i instytucji związanych z życiem Kościoła.
Wędrując z Ostrowia Tumskiego w kierunku Starego Rynku obejrzeliśmy budynki Uniwersytetu Wrocławskiego, którego 10 absolwentów zostało noblistami. Oglądaliśmy też poklasztorne budynki w których obecnie mieści się Ossolineum. Wrocławski Stary Rynek od wielu lat jest pięknie odrestaurowany. Gmach ratusza – jakby dwuczęściowy – ze starszą, skromniejszą bryłą i młodszą, piękną, późnogotycką z ciekawą Piwnicą Świdnicką, świadczy o wielkim bogactwie miasta. Ponieważ podczas II wojny światowej Wrocław był bardzo zniszczony (Festung Breslau), a jego odbudowa ciągnęła się latami, nawet w późnych latach 60-tych w centrum miasta sporo było niezagospodarowanych terenów. Można więc było nowoczesny budynek Narodowego Centrum Muzyki wybudować nie na peryferiach, ale w centrum miasta. Został on zgrabnie wkomponowany w zabytkową strukturę otoczenia. Powstał na dawnym Forum Królewskim. W jego przeszklonych ścianach odbijają się zabytkowe gmachy. Budynek mieści 4 sale koncertowe, w tym główną na 1800 miejsc i 3 kameralne. Sala koncertowa jest specjalnie akustycznie izolowana.
III Symfonia D-mol Gustawa Mahlera, to jeden z najdłuższych utworów w historii tego gatunku, a część pierwsza to najdłuższe allegro symfoniczne w dziejach (ok. 40 min.) Wykonanie tego dzieła wymaga potężnego aparatu wykonawczego. Z zainteresowaniem liczyliśmy kontrabasy (8), perkusistów (7), harfy (2). Bohaterem koncertu była Budapeszteńska Orkiestra Festiwalowa pod dyrekcją Ivana Fischera. W piątej części dołączył chór chłopięcy, który uroczo zabrzmiał w imitacji dzwonów kościelnych. Z kolei chór żeński, uosabiający anioły zaśpiewał z solistką jedną z pieśni ze zbioru „Des Knaben Wunderhorn”. Zarówno chór chłopięcy jak i żeński Narodowego Forum Muzyki zabrzmiały pięknie. Recenzja z tego koncertu zawarta będzie w naszym Kwartalniku ARIA nr 22.
To budynek specjalnie zbudowany aby pomieścić wspaniałe dzieło malarstwa historycznego Jana Styki i Wojciecha Kossaka. Rotunda zbudowana w latach 1968-1970 (zmodernizowana w latach 1980-1983), przeznaczona była do ekspozycji wielkiego malowidła olejnego (ze sztafażem i rekwizytami), przedstawiającego panoramę bitwy pod Racławicami.
Po zwiedzeniu Rotundy przewodniczka zabrała nas na spacer najpierw na Ostrów Tumski, potem na Starówkę. Wrocław jest miastem wielu mostów (88) i wysepek; przepływa przezeń Odra, Oława, Ślęża, Bystrzyca i Widawa. Na Ostrowiu Tumskim, który został sprzedany władzom kościelnym w 1315r. istnieje bardzo wiele budynków i instytucji związanych z życiem Kościoła.
Wędrując z Ostrowia Tumskiego w kierunku Starego Rynku obejrzeliśmy budynki Uniwersytetu Wrocławskiego, którego 10 absolwentów zostało noblistami. Oglądaliśmy też poklasztorne budynki w których obecnie mieści się Ossolineum. Wrocławski Stary Rynek od wielu lat jest pięknie odrestaurowany. Gmach ratusza – jakby dwuczęściowy – ze starszą, skromniejszą bryłą i młodszą, piękną, późnogotycką z ciekawą Piwnicą Świdnicką, świadczy o wielkim bogactwie miasta. Ponieważ podczas II wojny światowej Wrocław był bardzo zniszczony (Festung Breslau), a jego odbudowa ciągnęła się latami, nawet w późnych latach 60-tych w centrum miasta sporo było niezagospodarowanych terenów. Można więc było nowoczesny budynek Narodowego Centrum Muzyki wybudować nie na peryferiach, ale w centrum miasta. Został on zgrabnie wkomponowany w zabytkową strukturę otoczenia. Powstał na dawnym Forum Królewskim. W jego przeszklonych ścianach odbijają się zabytkowe gmachy. Budynek mieści 4 sale koncertowe, w tym główną na 1800 miejsc i 3 kameralne. Sala koncertowa jest specjalnie akustycznie izolowana.
III Symfonia D-mol Gustawa Mahlera, to jeden z najdłuższych utworów w historii tego gatunku, a część pierwsza to najdłuższe allegro symfoniczne w dziejach (ok. 40 min.) Wykonanie tego dzieła wymaga potężnego aparatu wykonawczego. Z zainteresowaniem liczyliśmy kontrabasy (8), perkusistów (7), harfy (2). Bohaterem koncertu była Budapeszteńska Orkiestra Festiwalowa pod dyrekcją Ivana Fischera. W piątej części dołączył chór chłopięcy, który uroczo zabrzmiał w imitacji dzwonów kościelnych. Z kolei chór żeński, uosabiający anioły zaśpiewał z solistką jedną z pieśni ze zbioru „Des Knaben Wunderhorn”. Zarówno chór chłopięcy jak i żeński Narodowego Forum Muzyki zabrzmiały pięknie. Recenzja z tego koncertu zawarta będzie w naszym Kwartalniku ARIA nr 22.
Galeria zdjęć