15 sierpnia 2016r. gośćmi Elżbiety Gładysz oraz prowadzącej spotkanie Marty Lizak byli sopranistka Renata Drozd i tenor Tadeusz Szlenkier – wykonawcy koncertu poprzedniego wieczoru „Ze mną ty, przy tobie ja”. Renata Drozd jest solistką Teatru Muzycznego w Lublinie, dysponuje rzadko spotykanym rodzajem sopranu zwanym lirico-spinto.
Głos ten charakteryzuje się rozległą skalą i osiąga brzmienie zarówno liryczne, jak i dramatyczne. Tadeusz Szlenkier jest solistą Opery Nova w Bydgoszczy, zadebiutował w 2004 roku jako Alfred w „Zemście nietoperza” w Krakowie. Bierze udział w projektach muzycznych na całym świecie, m.in. w Peru i Brazylii. W ostatnim sezonie można go było usłyszeć w partii Stefana w „Strasznym dworze” w Operze Narodowej w Warszawie czy w tytułowej partii w „Don Carlosie” w Operze Nova w Bydgoszczy. W części artystycznej Renata Drozd wykonała Pieśń o Wilii z „Wesołej wdówki” Franza Lehára, Tadeusz Szlenkier zaśpiewał pieśń Non ti scordar di me Ernesta de Curtisa, a na koniec artyści razem wykonali duet Jakże mam ci wytłumaczyć z „Księżniczki czardasza” Imre Kálmána. Śpiewakom przy fortepianie towarzyszyła Mariola Cieniawa-Puchała.
Głos ten charakteryzuje się rozległą skalą i osiąga brzmienie zarówno liryczne, jak i dramatyczne. Tadeusz Szlenkier jest solistą Opery Nova w Bydgoszczy, zadebiutował w 2004 roku jako Alfred w „Zemście nietoperza” w Krakowie. Bierze udział w projektach muzycznych na całym świecie, m.in. w Peru i Brazylii. W ostatnim sezonie można go było usłyszeć w partii Stefana w „Strasznym dworze” w Operze Narodowej w Warszawie czy w tytułowej partii w „Don Carlosie” w Operze Nova w Bydgoszczy. W części artystycznej Renata Drozd wykonała Pieśń o Wilii z „Wesołej wdówki” Franza Lehára, Tadeusz Szlenkier zaśpiewał pieśń Non ti scordar di me Ernesta de Curtisa, a na koniec artyści razem wykonali duet Jakże mam ci wytłumaczyć z „Księżniczki czardasza” Imre Kálmána. Śpiewakom przy fortepianie towarzyszyła Mariola Cieniawa-Puchała.
Galeria zdjęć