Ta wspaniała śpiewaczka od nowego sezonu 2015/2016 została solistką Opery Krakowskiej. Wcześniej wiele razy występowała na krakowskiej scenie w partiach pierwszoplanowych.
Urodzona w Radomiu, ukończyła Akademię Muzyczną we Wrocławiu – (dyplom z wyróżnieniem w 2002 roku). Słynie z partii Halki Moniuszki, Hagith Szymanowskiego, Donny Anny w „Don Giovannim” Mozarta i kilku innych wspaniałych kreacji.
Za osiągnięcia artystyczne w sezonie 2005/2006 otrzymała Wrocławską Nagrodę Muzyczną w kategorii „Osobowość Twórcza”. O tym i wielu innych sukcesach mówiono w programie, który prowadził redaktor Adam Czopek wraz z Elżbietą Gładysz, której w tym dniu złożono w sposób uroczysty życzenia imieninowe (jak co roku w listopadzie). Pani Wiola zaprosiła do programu krakowską śpiewaczkę, również solistkę Opery Krakowskiej – Monikę Korybalską – mezzosopranistkę.
W programie wykonano bardzo interesujące arie i duety przy akompaniamencie Renaty Żełobowskiej–Orzechowskiej:
Urodzona w Radomiu, ukończyła Akademię Muzyczną we Wrocławiu – (dyplom z wyróżnieniem w 2002 roku). Słynie z partii Halki Moniuszki, Hagith Szymanowskiego, Donny Anny w „Don Giovannim” Mozarta i kilku innych wspaniałych kreacji.
Za osiągnięcia artystyczne w sezonie 2005/2006 otrzymała Wrocławską Nagrodę Muzyczną w kategorii „Osobowość Twórcza”. O tym i wielu innych sukcesach mówiono w programie, który prowadził redaktor Adam Czopek wraz z Elżbietą Gładysz, której w tym dniu złożono w sposób uroczysty życzenia imieninowe (jak co roku w listopadzie). Pani Wiola zaprosiła do programu krakowską śpiewaczkę, również solistkę Opery Krakowskiej – Monikę Korybalską – mezzosopranistkę.
W programie wykonano bardzo interesujące arie i duety przy akompaniamencie Renaty Żełobowskiej–Orzechowskiej:
- Uzh polnoch blizitsya z „Damy pikowej” P. Czajkowskiego;
- Ritorna vincitor z I aktu „Aidy” Verdiego;
- po raz pierwszy w naszym programie pojawiła się aria Rusałki Mesicku na niebie hlubokem Dworzaka;
- artystka wykonała również słynną arię Hrabiny Moniuszki Zbudzić się z ułudnych snów;
- w duecie panie wykonały Scuoti quella fronda z II aktu „Madama Butterfly” Pucciniego;
- a także słynną Barkarolę z „Opowieści” Hoffmana Offenbacha;
- na koniec zaś – arię z operetki „Giuditta Lehara” Kto me usta całuje…
Wioletta Chodowicz zachwyciła nas swoją osobowością – bezpośredniością, radością bycia, inteligencją, cechy te w programie podsycał redaktor Czopek widocznie zachwycony naszym gościem. Publiczność nagrodziła Artystki gromkimi brawami.
Galeria zdjęć